• Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
środa, 9 lipca, 2025
  • Login
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
NEWSLETTER
Głos
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Głos
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Home Aktualnosci Docinki

Docinki (53)- Wybiórcze oburzenie

by redakcja
13.01.2021
w Docinki
0
0
SHARES
1
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter
O zaskakującym cudzie Tuska, wodzu narodu, naszej erze oraz o innych sprawach i sprawkach naszych czasów.

Niekwestionowany cud Tuska
Obserwując półtoraroczny okres trwania rządu prowadzonego przez Donalda Tuska próżno czekałem na zapowiadane cuda. Ale ostatnie wydarzenia związane z polskimi stoczniami i wysokie poparcie PO w wyborach otworzyły mi oczy. Niekwestionowanym cudem jest demontaż Polski przy aplauzie Polaków.
*****
Gdzie dziennikarze odważni tacy…
Min. Klich (PO) na proste pytanie posła Zemke (SLD) o sytuację w zakładach przemysłu zbrojeniowego w Bydgoszczy, którym ograniczono zamówienia rządowe z 90 do 20 milionów zł, odpowiada ogólnymi koszałkami opałkami. Konkretnej odpowiedzi nie daje. Jak to zwykle bywa w przypadku PO, nie zauważyłem ani jednego krytycznego komentarza w mediach. Dlaczego? Przecież nie tylko ci, którzy specjalizują się w zagadnieniach gospodarczych lecz także każdy średnio inteligentny dziennikarz mógł dostrzec, że minister uchylił się od konkretnej odpowiedzi na proste pytanie. I co? I nic. Od czasów PRL żaden rząd nie miał tak skutecznego, ochronnego parasola mediów, jak teraz ma PO.
*****
Co kogo obraża a co nie
Kiedyś istniał pewien katalog słów uznawanych za obraźliwe. Kierowali się nim sędziowie orzekając w tzw. pyskówkach. Nie wiem, czy był przyjęty zwyczajowo, czy też był ujęty na piśmie. Ale był. Teraz to nie wystarcza. Teraz obraźliwe mogą być określenia, np. obrońca agentów i wykształciuch, a nawet cyrulik. Natomiast mogą nie być obraźliwe, np. bydło i pajac, a nawet cham. Zależy to od tego, kto i pod czyim adresem słowa te kieruje. Zatem katalog słów obraźliwych pisany, czy zwyczajowy, uzupełniono teraz katalogiem osób, których obraża każde słowo przez nich samych za obraźliwe uznane i tych, pod adresem których użycie słów powszechnie uznanych za grubiańskie i obraźliwe jest dozwolone. Do tych ostatnich należą członkowie i sympatycy PiS i Radia Maryja, a nawet Prezydent RP.
*****
Wybiórcze oburzenie
P. Włodzimierz, profesor, w blogu Rzeczpospolitej słusznie oburza się na red. Ziemkiewicza za użycie słów niecenzuralnych, skierowanych po cichu do sąsiada. Jakoś nie znalazłem jego słów oburzenia na red. Lisa, który cały rynsztok takich i gorszych słów skierował głośno pod adresem personelu przygotowującego jego program. Kali już wcześniej taką moralność stosował.
*****
Pouczenie
Pani prof. Kolarska-Bobińska, świeżo wybrana do Parlamentu UE, w przystępie szczerości podzieliła się ze słuchaczami zasadą, którą usłyszała kandydując z ramienia PO. Otóż pouczoną ją, że: kandydat z innej listy to rywal, kandydat z własnej listy to wróg. No tak, to nic nowego, bo przecież ciągle słyszymy, że w PO panuje powszechna zgoda i wzajemne zrozumienie.
*****
Kolejne źdźbło i kolejna belka
Każde nieporozumienie, czy odejście z PiS nawet mniej znanych członków wywołuje prasowe poruszenie. Roi się od przepowiedni rozłamu, głębokiego konfliktu, zmiany przywództwa, a nawet rozpadu PiS. Przypomnijmy więc, jak to było w PO. Z trzech tenorów, założycieli PO, odeszło dwóch, najpierw p. Płażyński a następnie p. Olechowski. Potem pożegnała się z PO p. Gilowska, p. Rokita, a ostatnio p. senator Zaręba. Kilku innych prominentych działaczy odeszło lub schowało się za immunitetem posła albo europosła w związku z podejrzeniami o nadużycia. O odejściu szeregowych działaczy PO nie wspomnę, bo o tym w mediach cicho. Nie ma nieporozumień, rozłamu, żadnych sensacji. A Tusk trwa i wizerunek partii nie ponosi żadnej szkody. Źdźbło większe niż belka. Chwała piarowi i mediom!
*****
Wizerunek a rzeczywistość
Teraz za najważniejsze dla Polski uznano możliwość objęcia przez europosła Buzka (PO) stanowiska przewodniczącego parlamentu UE. Niemal równie ważne ma być zdobycie przez Polaków kilku innych stanowisk w organach UE. To podobno ma wzmocnić wizerunek Polski. A rzeczywistość? Mieliśmy komisarza UE p. Huebner, mieliśmy przewodniczącego jednej z komisji Parlamentu UE p. Lewandowskiego, a tracimy stocznie i mamy płacić za nadmierne zapasy żywności. Co oni dla Polski zwojowali lub choćby załatwili? Sam wizerunek to mało, chodzi o rzeczywistość. To ona powinna kształtować wizerunek. Wizerunek tworzony przez piar nie kształtuje rzeczywistości, jest pusty.
*****
Jeden naród, jedna partia, jeden wódz
Wicepremier Schetyna (PO) powiedział coś naprawdę zastanawiającego. A mianowicie: Jeśli Tusk będzie prezydentem, może zachować stanowisko szefa partii. Przypominam zatem, a może lepiej informuję p. Schetynę, bo pewnie Konstytucji nie czytał, że w Konstytucji RP istnieje następujący zapis:
Art. 132.
Prezydent Rzeczypospolitej nie może piastować żadnego innego urzędu ani pełnić żadnej funkcji publicznej, z wyjątkiem tych, które są związane ze sprawowanym urzędem.
Taka jest polska tradycja konstytucyjna. Poddali się jej i przed objęciem prezydentury wystąpili: tow. Kwaśniewski z PZPR a wcześniej, w ciemnych czasach powojennej dyktatury komunistów, tow. Bierut z PPR. Czyżby ewentualna, absolutna władza PO miała być bardziej totalitarna? Podpowiadam więc rządowo ? partyjnemu piarowi dwa hasła wzorowane na hasłach, które jeszcze trochę pamiętam z mojego dzieciństwa i wieku dojrzałego: Jeden naród, jedna partia, jeden wódz oraz drugie: Mówimy Polska a myślimy PO, mówimy PO a myślimy Tusk. Może się przydadzą.
*****
Nasza era, co to znaczy?
Po wojnie zastąpiono określenia: przed narodzeniem Chrystusai po narodzeniu Chrystusa przez: przed naszą erą i naszej ery. Intencje tego były jasne, nie wymagały uzasadnienia. Ale teraz, kiedy Unia Europejska wyklucza ze swego dziedzictwa chrześcijaństwo i odmawia umieszczenia odpowiedniego zapisu w swoim podstawowym dokumencie, muszę zapytać: jakim prawem panowie uważacie, że z narodzeniem Chrystusa zaczęła się wasza era? Albo, jeżeli nie uznajecie dorobku chrześcijaństwa za swój dorobek i wstydzicie się go, zacznijcie liczenie lat od jakiejś waszej daty, np. od daty uchwalenia Karty Praw Podstawowych UE, czy może od Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Albo piszcie prawdę: przedlub po narodzeniu Chrystusa. Pisanie przez was: przed naszą erą lub naszej ery jest po prostu oszustwem.
*****
Maciej K. Sokołowski
redakcja

redakcja

Related Posts

Docinki

Docinki (82) – Donek Burczymucha

13.01.2021
Docinki

Docinki (81) – Bądźmy razem !

13.01.2021
Docinki

ZAMIAST DOCINKÓW (80)

13.01.2021
Docinki

Docinki (79) – Dajemy się zwariować

13.01.2021
Docinki

Docinki(77) – PO szanuje tradycję

13.01.2021
Następny Post

PRZYWILEJ DZIENNIKARSKIEGO MILCZENIA

Kategorie
  • Aktualności
  • Aktualnosci
  • Aktualnosci
  • Antycytat
  • Artykuły
  • Bigos polski
  • Cytat dnia
  • Docinki
  • Dwugłos
  • Glos Polski
  • Główne Artykuły
  • Kościół
  • Listy od czytelników…
  • Liturgia niedzielna
  • Polecamy
  • Polecane artykuły
  • Polska
  • Powiedzieli, napisali
  • Społeczeństwo
  • Ważne
  • Wiara i czyn
  • Wybierz Życie
  • Zaproszenia…
O nas

Portal „Głos katolicko-narodowy” to kontynuacją miesięcznika „Głos” – jednego z pierwszych pism podziemnych opozycji demokratycznej w PRL, którego pierwszy numer ukazał się w październiku 1977.

© 2022 Głos portal katolicko-narodowy

  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski

© 2021 Głos

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
Are you sure want to unlock this post?
Unlock left : 0
Are you sure want to cancel subscription?