Nowy ruch lewicowy w Polsce powstanie 1 lutego w Warszawie. Politolog Kazimierz Kik i aktor Marek Kondrat będą jego twarzami. Czy uda się zareklamować stare jako nowe?
Marek Kondrat, po reklamie banku zareklamuje nową lewicową partię.Centrolewica będzie koalicją partii i organizacji społecznych, m.in. SdPl, Partii Demokratycznej i Zielonych 2004. Marek Kondrat, znany z krytyki braci Kaczyńskich, reklamy jednego z banków i zamiłowania do wina, wesprze nową inicjatywę polityczną.
– Nie można dłużej zostawiać spraw lewicy w rękach skompromitowanego SLD – tłumaczy swoje zaangażowanie w tę inicjatywę prof. Kazimierz Kik. Zastrzega, że nie jest ona wymierzona w SLD. – Czas już po prostu, by przestać narzekać, że lewica jest zła i podjąć próbę jej odbudowy – mówi politolog.
Kik wygłosi referat o wyższości ruchu polityczno-obywatelskiego nad wodzowskimi partiami. Przemówienie programowe będzie miał europoseł Dariusz Rosati. Do nowej inicjatywy zamierzają się przyłączyć: prof. Tomasz Nałęcz, były działacz Unii Pracy, Czesław Śleziak, były minister ochrony środowiska (SLD) oraz Marek Balicki, eksminister zdrowia w rządzie SLD.
Organizatorzy chcą też przyciągnąć Partię Kobiet i Stronnictwo Demokratyczne. Czekają tylko na zjazdy władz tych partii. Paweł Piskorski, kandydat na nowego szefa SD, będzie gościem imprezy. Organizatorzy liczą również na obecność Andrzeja Olechowskiego z PO i Ryszarda Kalisza z SLD. Istny powiew nowości.
fronda.pl/rp
