Antoni Macierewicz był gościem Studia Polskiej Agencji Prasowej. Rozmowa dotyczyła zakupu sprzętu militarnego, niszczenia miejsc pamięci na Białorusi, a także ostatnich kampanii Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.
Były szef MON odniósł się do propozycji Niemiec dotyczącej zrekompensowania Polsce braków w sprzęcie militarnym, który został przekazany Ukrainie: Niemcy nie przekazują nam broni, tylko ją „oferują”, a to „oferowanie” to zabieg propagandowy, a nie realne działanie (…). Musimy wziąć pod uwagę, że będziemy mieli od Niemców nieustanne obietnice, ale to nie zostanie przez nich zrealizowane. Projekt Kanclerza Scholza przekazania Polsce 20 czołgów w zamian za 200 maszyn nowszej generacji, oddanych przez Polskę na rzecz walki z rosyjskim agresorem, został negatywnie przyjęty również w Niemczech. Jak mówił polityk CDU – Roderich Kieswetter: To jest brak pomocy Ukrainie, utrata reputacji w Europie Wschodniej. Nic dziwnego, że państwa tego regionu, takie jak Polska, zwracają się w stronę USA i kupują teraz Abramsy. Obecnie polska armia jest dozbrajana nie tylko przez Amerykanów, ale również przez Koreę Południową. Jak podkreślał Marszałek Senior – istotne jest, że sprzęt dostarczany z obu tych państw jest oparty na tej samej technologii, dzięki czemu nie będzie problemu z jego implementacją i obsługą przez polskich żołnierzy.
Jak podkreślał Antoni Macierewicz, obecna sytuacja za wschodnią granicą wymusiła potrzebę sprowadzania nowoczesnego sprzętu w większych, niż do tej pory ilościach. Chodzi nie tylko o rosyjską inwazję na Ukrainę, ale również o agresywne działania reżimu białoruskiego: Od początku lat 90. nasza współpraca z Białorusią była naprawdę znakomita. Tak było dopóki Łukaszenka nie objął władzy i jako dyktator nie zaczął podporządkowywać Białoruś Rosji. Dzisiaj Białoruś jest narzędziem rosyjskim i tę politykę niszczenia pamięci należy traktować jako politykę rosyjską. Tak samo jak wtedy, gdy blisko rok temu zaczęto atakować polską granicę od strony Białorusi. To jest dokładnie taki sam sposób działania z ich strony, co oznacza, że trzeba będzie się liczyć z takim samym działaniem ze strony Rosji – mówił były szef MON. Jest to agresja wobec Polski, jak i wobec Polonii na Białorusi. Intencja ze strony Łukaszenki jest oczywista. Chodzi o to, żeby zastraszyć ludność pochodzenia Polskiego – dodał.
Z drugiej strony obecny rząd nie może znaleźć wspólnej płaszczyzny z Unią Europejską w sprawie środków z Krajowego Planu Odbudowy. Przypomnijmy, że Komisja Europejska blokuje środki dla Polski powołując się na mechanizm powiązania praworządności z budżetem UE, który został przyjęty przez Radę Europejską niecałe dwa lata temu: Ze strony Unii Europejskiej mamy do czynienia z działaniem, które jest niezgodne z prawem unijnym. Z działaniem skierowanym na pogarszanie sytuacji gospodarczej w Polsce – mówił Antoni Macierewicz. Co więcej, trzeba sobie jasno powiedzieć, że jest to działanie, którego głównym autorem są Niemcy. Polityka niemiecka skierowana jest na współpracę z Rosją i na działanie antypolskie. Problem jest więc bardzo poważny i trzeba będzie podjąć daleko idące decyzje, które zablokują te działania, dlatego że to one doprowadziły do tego kryzysu energetycznego, z którym mamy do czynienia i kryzysu gospodarczego, który Rosja narzuca Europie.
W kwestii polityki wewnętrznej, głównym wątkiem były prowadzone równolegle kampanie Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskie: Platforma Obywatelska prowadzi politykę nienawiści coraz bardziej intensywnie – tak Antoni Macierewicz skomentował ataki na członków partii rządzącej w trakcie wizyty w Kórniku, a także, napędzany przez część opozycji, hejt na Straż Graniczną podczas kryzysu przy granicy z Białorusią: Prowadzi to do podziałów. Ci, którzy budują polski dobrobyt i bezpieczeństwo, mają być znienawidzeni, mają być obrzucani nienawiścią i najgorszymi wyzwiskami. To jest przestępstwo, to jest zdrada narodowa i trzeba tę sprawę stawiać jasno – zakończył Marszałek Senior.
Podczas wspomnianej wyżej wizyty w Kórniku, Prezes Kaczyński ponownie wspomniał o pomyśle zniesienia immunitetów dla sędziów: Powiedział, że to jest jego pogląd, który będzie zapewne realizował. Na razie ta sprawa nie jest przedmiotem rozmów wewnątrz partii, ale oczywiście trzeba będzie ją rozważyć, dlatego że równość obywatelska jest podstawą naszej konstytucji i trzeba ją brać pod uwagę – skomentował Antoni Macierewicz. Przypomnijmy, że Prezes Prawa i Sprawiedliwości od kilku tygodni jest w trasie, podczas której odwiedza polskie miasta wraz z czołowymi politykami partii. Wśród poruszanych tematów znajdują się: walka z inflacją, rozbudowa programów socjalnych, a także plan reformy sądownictwa.
Źródło: PAP