• Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
poniedziałek, 14 lipca, 2025
  • Login
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
NEWSLETTER
Głos
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Głos
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Home Aktualnosci Aktualnosci

"Generał Nil" zbyt drastyczny dla TVN

by redakcja
13.01.2021
w Aktualnosci
0
0
SHARES
0
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Telewizja TVN odmówiła przyjęcia do emisji zwiastuna filmu „Generał Nil”. Powód? Uznała go za zbyt „drastyczny”. Nie zgadza się z tym dr hab. Marek Ney-Krwawicz, historyk z Polskiej Akademii Nauk, uznając ten argument za zwykły wybieg. Córka generała Maria Fieldorf-Czarska wskazuje, że stacja na co dzień emituje obrazy dużo drastyczniejsze. Film, którego premiera odbędzie się 17 kwietnia, przedstawia ostatnie lata życia gen. Augusta Fieldorfa-Nila i jego niezłomne trwanie w konfrontacji z komunistycznym systemem, którego funkcjonariusze skazali go na śmierć.


– Rzeczywiście zwracał się do nas Monolith Films w sprawie emisji reklam filmu „Generał Nil” – przyznaje w rozmowie z nami Karol Smoląg, rzecznik TVN. – Pojawiły się zastrzeżenia co do treści tego spotu – dodaje. Biuro reklamy TVN uznało, że zawiera on „drastyczne sceny” i nie zgodziło się na emisję reklam w określonych godzinach.
– Sceny z filmu nie są drastyczne, to jest wybieg TVN – uważa historyk dr hab. Marek Ney-Krwawicz (Instytut Historii PAN), który film już oglądał. – Zwłaszcza jak się obejrzy inne filmy, które są tam prezentowane – dodaje.
Córka generała „Nila” Maria Fieldorf-Czarska mówi nam, że owszem, w filmie są m.in. wstrząsające sceny przesłuchań w ubeckich katowniach, ale TVN emituje „dużo drastyczniejsze” obrazy. – W TVN pokazują dużo gorsze rzeczy, dużo drastyczniejsze – wskazuje. Pani Maria nie jest jednak zaskoczona odmową TVN. – Dla mnie to jest oczywiste – mówi nam córka „Nila”, stwierdzając z goryczą, że stacja nie promuje patriotycznych postaw.
O istnieniu trudności w reklamowaniu filmu w TVN i Polsacie nieoficjalnie mówili też przedstawiciele dystrybutora Monolith Films. Oficjalnie firma przyznaje, że nic nie wie o odmowie TVN, a w Polsacie reklam „Generała Nila” nie będzie w ogóle.
– Mamy zarezerwowany czas w TVP i TVN, kampania ruszy od 10 kwietnia – mówi Joanna Hanusiak, dyrektor oddziału promocji Monolith Films. – Nic nie wiem o odmowie TVN – dodaje. – Nie ma problemów z reklamą – wtóruje jej Izabela Lasowy-Cibor, brand manager dystrybutora.
– Telewizja TVN nie robiła żadnych trudności – podkreśla Karol Smoląg. Jak zapewnia, nie była to odmowa, lecz zgłoszono pewne uwagi. Smoląg mówi, że według jego wiedzy sprawa na razie jest „zawieszona”.
– Nic mi nie wiadomo, żebyśmy odmówili emisji spotu reklamowego – powiedział nam rzecznik prasowy Polsatu Tomasz Matwiejczuk. – Nie widzę powodu, żebyśmy mieli odmawiać. Jedyne przyczyny odmowy to zła jakość i naruszenie prawa – podkreśla. I dodaje, że nic nie wie o tym, żeby Monolith zwracał się do stacji z reklamą filmu.
Uroczysta premiera obrazu „Generał Nil” odbędzie się 17 kwietnia w Teatrze Narodowym. Zostali zaproszeni na nią prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk. Jednak jeszcze nie odpowiedzieli, czy przybędą.
Film trafi do kin w 115 kopiach. W kinach będzie kolportowany folder, w liczbie 500 tys. sztuk, przedstawiający postać generała Fieldorfa. Trafi on również do szkół. Jest to zgodne z życzeniem córki „Nila”, która zgłaszała wiele zastrzeżeń do scenariusza zawierającego sceny wymyślone i nieścisłości historyczne. – Pogodziłam się z tym, bo inaczej nie byłoby żadnego filmu – mówi Maria Fieldorf-Czarska. Cieszy ją, że wyraźnie pokazane jest przesłanie filmu. – Pokazane jest, że ojciec nie dał się złamać, nie poszedł na współpracę z komunistami jak inni – podkreśla. Pani Maria mówi, że wprawdzie mógł wyemigrować, ale chciał być razem ze swoimi żołnierzami. – Nie chciał uciekać, a mógł. Mówił: „Tutaj moi żołnierze są katowani, a ja będę uciekał? Nie” – wspomina. Na jej życzenie został także zmieniony plakat reklamowy filmu, ponieważ pierwotny przedstawiał order Virtuti Militari wiszący na szubienicy.
Nad mankamentami filmu, który wyreżyserował Ryszard Bugajski, ubolewa dr hab. Marek Ney-Krwawicz. – Mamy tylko wycinek życia jednej z najważniejszych postaci Polskiego Państwa Podziemnego, brak jego drogi życiowej, drogi do niepodległości – powiedział. Dlatego dla niego jest to film „straconej szansy”. – Bugajski lubuje się w przesłuchaniu, zrobił „przesłuchanie bis” – ocenia historyk. – Bardzo dobra gra aktorska Olgierda Łukaszewicza w roli generała „Nila” – wskazuje z kolei na zalety obrazu. Dodaje, że film wyraźnie pokazuje, jak kryształową postacią był gen. Fieldorf. – To jest taka filmowa postać, że niczego nie trzeba wymyślać – podkreśla historyk.

Zenon Baranowski

za: www.radiomaryja.pl

 
 
redakcja

redakcja

Related Posts

Wniosek do prokuratury ws. zamachu w Smoleńsku
Aktualności

Macierewicz: Tusk, Sikorski i Siemoniak chronią sprawców zbrodni smoleńskiej

05.02.2024
Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego
Aktualności

Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego

21.01.2024
Logika tak jak oni ją rozumieją
Aktualności

Logika tak jak oni ją rozumieją

17.01.2024
Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków
Aktualności

Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków

12.01.2024
Macierewicz: Piotrków zawsze był jednym z najważniejszych miast w Polsce
Aktualności

Oświadczenie Antoniego Macierewicza ws. posłów Kamińskiego i Wąsika

09.01.2024
Następny Post

Kijów i Bruksela irytują Kreml

Kategorie
  • Aktualnosci
  • Aktualnosci
  • Aktualności
  • Antycytat
  • Artykuły
  • Bigos polski
  • Cytat dnia
  • Docinki
  • Dwugłos
  • Glos Polski
  • Główne Artykuły
  • Kościół
  • Listy od czytelników…
  • Liturgia niedzielna
  • Polecamy
  • Polecane artykuły
  • Polska
  • Powiedzieli, napisali
  • Społeczeństwo
  • Ważne
  • Wiara i czyn
  • Wybierz Życie
  • Zaproszenia…
O nas

Portal „Głos katolicko-narodowy” to kontynuacją miesięcznika „Głos” – jednego z pierwszych pism podziemnych opozycji demokratycznej w PRL, którego pierwszy numer ukazał się w październiku 1977.

© 2022 Głos portal katolicko-narodowy

  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski

© 2021 Głos

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
Are you sure want to unlock this post?
Unlock left : 0
Are you sure want to cancel subscription?