Katastrofa lotnicza polskiego samolotu prezydenckiego i śmierć Lecha Kaczyńskiego zszokowała prezydenta Czech Vaclava Klausa. „To ogromna tragedia i wielka strata” – powiedział Klaus, który Kaczyńskiego uważał za bliskiego przyjaciela.
Kondolencje wyrazili również inni czescy politycy, zwracając uwagę na symbolikę miejsca tragedii.
„Tragiczna śmierć polskiego prezydenta, jego małżonki i innych osób jest okrutnym wydarzeniem, które mną wstrząsnęło, zszokowało mnie, zasmuciło i dotknęło osobiście” – mówił czeski przywódca. Powiedział, że Lech Kaczyński był wielką osobowością, synem polskiego narodu i nieprzeciętnym człowiekiem.
Jak podkreślił, Lech Kaczyński wiele zrobił dla stosunków polsko-czeskich i w czasie kadencji prezydenckiej najczęściej odwiedzał Czechy.
„Straciłem prawdziwego przyjaciela” – dodał Klaus w rozmowie z dziennikarzami.
Prezydent Klaus wspomniał rano o katastrofie w katedrze św. Wita w czasie mszy inauguracyjnej nowego arcybiskupa Pragi i prymasa Czech Dominika Duki. Sam prymas złożył kondolencje obecnemu na nabożeństwie polskiemu ambasadorowi.
Senator, były minister spraw zagranicznych i dawny dysydent Alexandr Vondra zauważył, że nie wyobrażał sobie gorszego miejsca niż Katyń dla tego wypadku. „To tragedia dla narodu polskiego” – zaznaczył, cytowany przez agencję CzTK.
Mówił, że szanował Kaczyńskiego jako polityka konserwatywnego, a takich brakuje Europie. Jego zdaniem polski prezydent znacząco przyczynił się do otwarcia NATO na Europę Środkową, a jego śmierć jest wielką stratą nie tylko dla Polski, ale także dla całego kontynentu.
Inny dawny czechosłowacki dysydent Petr Uhl wskazał na ważną rolę braci Kaczyńskich w Solidarności. „Dawali przykład przez 20 lat. To była latarnia dla naszego ruchu, która pomogła nam zdecydować, co dalej” – powiedział.
On również zwrócił uwagę na symbol miejsca, w którym doszło do katastrofy.
Największa partia czeskiej prawicy – Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) – uznała śmierć Kaczyńskiego za wielką stratę na europejskiej scenie politycznej. W komunikacie kierownictwo partii – Mirek Topolanek, Petr Neczas i Jan Zahradil – wyraziło współczucie dla ofiar tragedii.
„To tragiczny paradoks, że do katastrofy doszło w czasie podróży wspominającej jedno z najsmutniejszych wydarzeń w historii Polski, masakrę katyńską” – napisali szefowie ODS. Przypomnieli, że ich partia i PiS braci Kaczyńskich powołały w europarlamencie nową frakcję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR).
Kondolencje na ręce polskiego ambasadora w Pradze złożyli również czescy komuniści. Wyrazili głębokie współczucie dla Polaków, a szczególnie dla rodzin i bliskich ofiar.