– Ostrzegam, bo wiem, kto jest "Bolkiem". I mam na to dowód. Do tej pory w tej sprawie były tylko manipulacje, a ja chcę prawdy – powiedział w rozmowie z TVN24 były prezydent Lech Wałęsa.
– Wiem, kto jest "Bolkiem". Mam dowody, dzięki którym mogę ujawnić, kto tak bardzo pomagał SB – stwierdził były prezydent. Nie chciał jednak ujawnić, o kogo chodzi.
Podkreślił, że zrobi to publicznie. Chce bowiem uczestniczyć wraz z historykami IPN w konferencjach prasowych na temat książki poświęconej jego kontaktom z SB.
Zdaniem byłego prezydenta, jego udział ma "nie pozwolić na sukces komunistycznego trupa zakopanego w stosach SB-eckiego fałszu, któremu poddają się autorzy".
– IPN zrobił dużo złego. Do tej pory ich opisy nie szły w kierunku prawdy, tylko sensacji. Nie chcę, by w dalszym ciągu się błaźnili, a jak nie chcą się błaźnić, to niech udowodnią. Jeśli tego nie zrobią, to ja to zrobię, i dlatego chcę konferencji – powiedział Wałęsa w TVN24.
{sidebar id=4}
interia.pl/BM