• Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
środa, 9 lipca, 2025
  • Login
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
NEWSLETTER
Głos
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Głos
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Home Aktualnosci Aktualnosci Aktualności

Jak walczono o reparacje

Prawo i Sprawiedliwość domaga się odszkodowań od Niemiec

by redakcja
09.09.2022
w Aktualności
0
Jak walczono o reparacje

Fot: Ministry of Foreign Affairs of the Republic of Poland/flickr.com

0
SHARES
45
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Dziś, 1 września 2022 r. Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło pierwszą część Raportu dotyczącego polskich praw do reparacji od Niemiec. Jest to realizacja długotrwałej walki posłów formacji niepodległościowej. Ważną podstawą prawną tych działań są też uchwały Sejmu RP z lat 2004-2005. Każdorazowo głosował za nimi cały Sejm.

Sprawa niemieckich reparacji wojennych została w Polsce wyłączona z debaty publicznej w 1953 roku, kiedy to komunistyczny rząd oficjalnie zrzekł się do nich roszczeń. Po 1989 roku temat ten znajdował się na marginesie polskiej polityki zagranicznej. Dopiero w IV kadencji Sejmu, gdy mandaty uzyskali członkowie Ruchu Katolicko Narodowego i Jan Olszewski, rozpoczęto debatę na temat reparacji na poziomie parlamentarnym.

To właśnie członkowie tego ugrupowania złożyli na ręce ówczesnego marszałka sejmu Józefa Oleksego, projekty uchwał w sprawie konieczności uzyskania od Niemiec reparacji oraz uznania deklaracji władz PRL z 23 sierpnia 1953 roku o zrzeczeniu się przez Polskę reparacji wojennych za nieobowiązującą. Wnioskodawcy powoływali się na ekspertyzy specjalistów w dziedzinie prawa międzynarodowego, na konieczność wypłacenia Polsce odszkodowań z powodu rozmiarów poniesionych strat oraz na stanowisko polskiej opinii publicznej.

 

Nord Stream i sojusz rosyjsko-niemiecki grozi Polsce

Tematem wyjścia do debaty na temat reparacji były negocjowane wówczas umowy energetyczne pomiędzy Niemcami a Rosją: Proszę o włączenie do porządku dziennego (…) projektu uchwały Komisji Spraw Zagranicznych w związku z nagłą sytuacją, jaka powstała po podpisaniu porozumienia rosyjsko niemieckiego na temat współpracy w dziedzinie energetyki, a w szczególności poprowadzenia gazociągu bałtyckiego – mówił podczas wspomnianej komisji Antoni Macierewicz. – Z treści komunikatu Schroeder-Putin wynikać może, iż rząd polski mógł być konsultowany w tej sprawie i zapewne wyraził zgodę, a jeśli zgody nie wyraził, to powinien zająć w tej sprawie jasne, publiczne stanowisko. Ponieważ do dziś takie stanowisko nie jest znane, w projekcie uchwały zwracamy się do Prezydium Sejmu o zwołanie posiedzenia Sejmu w celu przedłożenia przez rząd informacji w sprawie jego działań w związku z układem niemiecko rosyjskim, w sposób oczywisty zagrażającym bezpieczeństwu i niepodległości Polski.

Jak wynika z wypowiedzi Antoniego Macierewicza, już wtedy (18 lat temu!) zwracano uwagę na komplikacje wynikające ze zbliżenia rosyjsko-niemieckiego i niekorzystnych dla Polski umów  energetycznych między tymi państwami. Dlatego dla polityków Ruchu Katolicko Narodowego priorytetem było przeciwstawienie się polskiego rządu potencjalnym umowom pomiędzy Niemcami a Rosją, które musiały zaszkodzić Polsce. Jakże aktualnie brzmi to dziś, gdy uległość niemieckiego rządu wobec reżimu Putina w kwestii energetyki, zapewniło Rosji głębokie wpływy na Starym Kontynencie.

 

Rezygnacja PRL z reparacji nie ma mocy prawnej

Oprócz wyjaśnienia stanowiska polskiego rządu w sprawie umów gazowych, Antoni Macierewicz domagał się też jednoznacznego stanowiska w kwestii reparacji wojennych argumentując na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych:

Jak państwo wiedzą, od dłuższego czasu pracuje podkomisja, która powstała w celu rozstrzygnięcia stanowiska Sejmu w związku z należnymi Polsce reparacjami. Podkomisja uzyskała w wyniku swoich prac znakomite ekspertyzy, na które przewodniczący Janusz Dobrosz przed chwilą się powoływał, tak wybitnych prawników, jak panowie Mariusz Muszyński i Jan Sandorski. Sformułowali oni podstawy polskiej doktryny prawnej, a jednocześnie w ramach badań ustalili w sposób jednoznaczny, że nie było prawomocnego zrzeczenia się reparacji ze strony Polski. W związku z tym przedstawiam projekt uchwały, w której Komisja stwierdza, że Polsce nadal należą się reparacje ze strony Niemiec, ponieważ zrzeczenie Bolesława Bieruta, na które się powoływano, nie ma mocy prawnej.

 

Poniżej zamieszczamy treść uchwały, którą prezentował z ramienia RKN poseł Jerzy Czerwiński:

UCHWAŁA

Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

z dnia 10 września 2004 r.

w sprawie praw Polski do niemieckich reparacji wojennych oraz w sprawie bezprawnych roszczeń wobec Polski i obywateli polskich wysuwanych w Niemczech

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej świadomy roli prawdy historycznej i elementarnej sprawiedliwości w stosunkach polsko-niemieckich:

1) stwierdza, iż Polska nie otrzymała dotychczas stosownej kompensaty finansowej i reparacji wojennych za olbrzymie zniszczenia oraz straty materialne i niematerialne spowodowane przez niemiecką agresję, okupację, ludobójstwo i utratę niepodległości przez Polskę; Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do podjęcia stosownych działań w tej materii wobec Rządu Republiki Federalnej Niemiec;

2) oświadcza, że Polska nie ponosi żadnych zobowiązań finansowych wobec obywateli Republiki Federalnej Niemiec wynikających z II wojny światowej i jej następstw;

3) wzywa Rząd do jak najszybszego przedstawienia opinii publicznej szacunku strat materialnych i niematerialnych poniesionych przez Państwo Polskie i jego obywateli w wyniku II wojny światowej;

4) apeluje do władz Republiki Federalnej Niemiec o uznanie bezzasadności i bezprawności niemieckich roszczeń odszkodowawczych przeciwko Polsce oraz o zaprzestanie kierowania obywateli niemieckich na drogę sądową lub administracyjną przeciwko Polsce; Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do podjęcia zdecydowanych kroków w sprawie definitywnego uznania przez Republikę Federalną Niemiec ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody poniesione przez obywateli niemieckich wskutek przesiedleń i utraty majątku ludności po II wojnie światowej wynikających z postanowień Umowy Poczdamskiej oraz wskutek późniejszych procesów repatriacyjnych.

 

Uchwała została przyjęta jednogłośnie przez sejmową komisję spraw zagranicznych a następnie przez Sejm. Ekspertyza Jana Sandorskiego nie pozostawia wątpliwości, że oświadczenia PRL z 1953 roku nie ma mocy prawnej. Zgodnie z Konwencją o Prawie Traktatów z 1969 roku, jednostronny akt może zostać podważony z powodu: przymusu wobec przedstawiciela państwa, polegający na groźbie lub użyciu siły oraz sprzeczności umowy z ius cogens.

Jak argumentował Sandorski: Można twierdzić, że w przypadku oświadczenia z 23 sierpnia 1953 r. doszło do wystąpienia wszystkich trzech przyczyn nieważności bezwzględnej, groźba użycia siły bowiem w stosunkach międzynarodowych powoduje z jednej strony wadę oświadczenia woli przy zawieraniu umowy międzynarodowej, z drugiej natomiast ich zakaz jest niekwestionowaną normą iuris cogentis.

 

Reparacje symbolem stosunków polsko-niemieckich.

Posłowie RKN rozumieli nie tylko potrzebę podjęcia kwestii reparacji wojennych, ale również doprowadzenie jej do końca jeszcze przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, ponieważ niewyjaśnione problemy z przeszłości mogłyby komplikować partnerskie współistnienie Polski i Niemiec w strukturach organizacji międzynarodowych: Przedstawione powyżej rozważania prowadzą do wniosku, że (…) sprawa reparacji wojennych jest nadal otwarta i pozwala na formułowanie roszczeń pod adresem władz niemieckich. W tym duchu winna zajmować stanowisko strona polska, gdyby doszło do dwustronnych negocjacji, których celem byłoby przeciwdziałanie niepożądanej eskalacji napięć we wzajemnych stosunkach w czasach, gdy oba państwa są członkami Unii Europejskiej i deklarują zgodnie ex officio chęć kultywowania partnerstwa strategicznego – tymi słowami profesor Jan Sadorski zakończył swoją ekspertyzę.

Niestety mimo jednogłośnego przyjęcia uchwały przez Sejm, kwestia reparacji utknęła w martwym punkcie i od lat podnoszona jest jedynie w polskiej debacie publicznej. Zarówno Niemcy pomijają tę sprawę w dyskursie międzynarodowym, a rządy SLD, PSL i PO wprost wspierają Niemcy w tej kwestii. Dlatego słusznie Prawo i Sprawiedliwość uznało, że Pierwszy Września jest właściwym momentem do przypomnienia światu, jakie krzywdy Polsce i Polakom wyrządziło państwo niemieckie w ciągu sześciu lat okupacji. Krzywdy, za które wciąż nie doczekaliśmy się rekompensaty.

Tagi: Druga wojna światowaNiemcyPolskaPrawo i SprawiedliwośćRuch Katolicko Narodowy
redakcja

redakcja

Related Posts

Wniosek do prokuratury ws. zamachu w Smoleńsku
Aktualności

Macierewicz: Tusk, Sikorski i Siemoniak chronią sprawców zbrodni smoleńskiej

05.02.2024
Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego
Aktualności

Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego

21.01.2024
Logika tak jak oni ją rozumieją
Aktualności

Logika tak jak oni ją rozumieją

17.01.2024
Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków
Aktualności

Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków

12.01.2024
Macierewicz: Piotrków zawsze był jednym z najważniejszych miast w Polsce
Aktualności

Oświadczenie Antoniego Macierewicza ws. posłów Kamińskiego i Wąsika

09.01.2024
Następny Post
83. rocznica wybuchu drugiej wojny światowej

83. rocznica wybuchu drugiej wojny światowej

Kategorie
  • Aktualności
  • Aktualnosci
  • Aktualnosci
  • Antycytat
  • Artykuły
  • Bigos polski
  • Cytat dnia
  • Docinki
  • Dwugłos
  • Glos Polski
  • Główne Artykuły
  • Kościół
  • Listy od czytelników…
  • Liturgia niedzielna
  • Polecamy
  • Polecane artykuły
  • Polska
  • Powiedzieli, napisali
  • Społeczeństwo
  • Ważne
  • Wiara i czyn
  • Wybierz Życie
  • Zaproszenia…
O nas

Portal „Głos katolicko-narodowy” to kontynuacją miesięcznika „Głos” – jednego z pierwszych pism podziemnych opozycji demokratycznej w PRL, którego pierwszy numer ukazał się w październiku 1977.

© 2022 Głos portal katolicko-narodowy

  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski

© 2021 Głos

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
Are you sure want to unlock this post?
Unlock left : 0
Are you sure want to cancel subscription?