Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w Brzegu (opolskie), że decyzja Sejmu w sprawie emerytur
"To była niedobra decyzja, nie dlatego, że nie należało żadnej decyzji podejmować (…) tylko dlatego, że zostało to zrobione w taki sposób. W gruncie rzeczy zaniechano społecznego dialogu, podjęto decyzje arbitralne, jak sądzę kierując się sytuacją głównie w mediach" – oświadczył prezes PiS.
Dodał, że po ostatnich demonstracjach związkowców – gdyby odbywały się one za rządów PiS – "ogłoszono by wielki kryzys władzy Prawa i Sprawiedliwości". "W przypadku Platformy Obywatelskiej można powiedzieć, że w gruncie rzeczy nie stało się nic" – ocenił.
J. Kaczyński podkreślił, że należy rozdzielić kwestię Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) od kwestii emerytur pomostowych. "Czym innym jest kwestia OFE – to się nie udało i coś z tym trzeba
Podkreślił, że jeśli chodzi o sprawę wieku emerytalnego PiS uważa, że granica tego wieku jest w Polsce zbyt niska. "Tutaj się całkowicie zgadzamy z obecnym rządem i robiliśmy to samo. Tylko,
Zdaniem J. Kaczyńskiego "są zawody, których wykonywanie na pewno jest związane z bardzo poważnym zagrożeniem dla zdrowia, i które nie mogą być wykonywane zbyt długo i przez ludzi już niemłodych.
Uchwalona ostatnio przez Sejm ustawa zmniejsza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z ok. miliona osób, które obecnie mają taką możliwość, do niecałych 250
Według ustawy "pomostówki" mają bowiem przysługiwać jedynie osobom urodzonym po 1 stycznia 1948 r., które do 1 stycznia 1999 r. przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach albo
JMJ