• Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
sobota, 12 lipca, 2025
  • Login
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
NEWSLETTER
Głos
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Głos
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
Home Aktualnosci Aktualnosci

Zasady umarły, niech żyje relatywizm

by redakcja
13.01.2021
w Aktualnosci
0
0
SHARES
1
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter
Do Polski wróciłam po latach emigracji w końcu roku 1998. Jeszcze w dwudziestym wieku. I był to inny, stary, a czasem staroświecki świat. Świat wieku dwudziestego pierwszego jest inny i nie wszyscy potrafią się w nim znaleźć. Sądzę, że wśród tych zagubionych są nie tylko ludzie starzy czy tzw. pokolenie średnie.

Coraz bardziej zagubieni są też ludzie młodzi, którzy wszak powinni czuć się ze swoimi wieloczynnościowymi komórkami, komputerami i dyskotekami jak ryba w wodzie. Ale tak nie jest. A to dlatego, że ten dwudziestowieczny świat oferował ludziom coś więcej niż cywilizacja techniczna, mógł się pochwalić wielką kulturą i sztuką, a wzorce moralne czerpano z wartości chrześcijańskich. W nowym tysiącleciu nie zaoferowano nic poza blichtrem i hipokryzją. 

Do obecnego, chaotycznego i płytkiego świata zachodniego trwały przygotowania od ostatniej ćwiartki dwudziestego stulecia. Do kanonu wartości weszła polityczna poprawność i relatywizm. Moralny, historyczny, polityczny, właściwie totalny. Nikt z przeciętnych śmiertelników nie wie, czego się trzymać, komu wierzyć i co jest prawdą. Bo prawda jest również relatywna. A zasady? Poseł Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot reklamuje upadającą gazetę ?Puls biznesu?. I nie widzi w tym nic zdrożnego. Więcej ? krytykujący go za to dziennikarze i politycy opozycji najwyraźniej nie zdają sobie sprawy z istoty naganności postępowania Palikota.

Zdarzyło się w Niemczech, że pewien dziennikarz użyczył swojego wizerunku jakiejś reklamie. Człowiek ten zapłacił za to karierą. O tym, żeby jakikolwiek niemiecki polityk reklamował cokolwiek jest tam nie do pomyślenia. Chyba że jest byłym politykiem, tak jak Gerhard Schröder, który reklamuje Gazprom, dla którego pracuje. Dziennikarz nie może uczestniczyć w reklamie, bo istnieje podejrzenie stronniczości, a nawet korupcji. Jeśli to zrobi, nie może skrytykować reklamowanej przez siebie firmy, przeciwnie, będzie unikał pisania o niej, gdy okaże się, że złamała ona prawo. I w Polsce, jak dotąd, dziennikarze trzymają się od reklamy z daleka. Choć nie brak takich, którzy uprawiają kryptoreklamę. Piszą dobrze o jakiejś firmie, choć niekoniecznie na to zasługuje, a w zamian korzystają z różnych jej usług, jak wycieczki za granicę, darmowe bilety na samolot i tzw. drobne upominki.

Dziennikarzowi nie wolno ? tak mówi kodeks etyki dziennikarskiej ? uczestniczyć w reklamie, ale politykowi wolno. W każdym razie w Polsce. Reklamował meble prezydent Kwaśniewski, limuzynę lexus lider PSL Waldemar Pawlak, gazetę Palikot. Pomijając fakt, że niewiele to pomoże owej gazecie, a nawet może jej zaszkodzić, należy się zastanowić, w jakim kierunku zmierza nasze państwo, w którym relatywizm moralny przypomina jako żywo wschodnioeuropejskie Bizancjum albo bananową republikę. Julia Pitera, osoba uważana do niedawna za strażniczkę zasad, wybrała pod skrzydłami Platformy Obywatelskiej relatywizm moralny i nadużycie prawa przez rzecznika rządu traktuje jak towarzyski incydent, prześladując jednocześnie politycznych przeciwników za całkowite bzdety. Ciekawe, jak się czuje posłanka Pitera i minister od czegoś tam, kiedy przegląda się w lustrze. Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie i najmądrzejszy. I taki popularny. Nie ma się z czego cieszyć. Platforma nie będzie rządzić wiecznie. Kariera się skończy, a kiepski wizerunek pozostanie. 

Polityk reklamujący cokolwiek staje się osobą mało wiarygodną i w głowie postronnego obserwatora rodzi się podejrzenie o możliwe powiązania korupcyjne. Nawet jeśli ich nie ma i tak jak w przypadku Palikota nie otrzymał on (prawdopodobnie) honorarium, otwarte zostały drzwi do kolejnych nieetycznych czy niezgodnych z prawem zachowań polityków rządzących partii. 

Przykład idzie z góry, a ryba psuje się od głowy. Jeśli na górze wszystko wolno w granicach obowiązującego prawa, to można to samo robić na dole. W województwach, powiatach i gminach. Na każdym poziomie władzy i wpływów politycznych. Nie tylko ryba psuje się od głowy, państwo również. Rządzi nami koalicja karierowiczów, i to na dodatek małych karierowiczów. Ministrowi spraw zagranicznych, znanemu ze skąpstwa, borowiec wozi samochodem koszule z pralni. Minister zaś idzie piechotą. Taki z niego praworządny polityk.
 
Na niwie międzynarodowej minister też chodzi piechotą. Uznał ostatecznie, że jesteśmy państwem drugiej kategorii, nie tylko w świecie, ale i w Unii Europejskiej. Zaleca więc politykę drugiej kategorii. Wobec Rosji, europejskich potęg, a więc Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii, a wobec USA kategorii trzeciej.
 
Awantura o uchwałę Sejmu w 70. rocznicę napaści Sowietów na Polskę dowodzi, że prawda nie musi być jedna, może być więcej prawd, w zależności od aktualnej polityki rządzących. Jako państwo drugiej kategorii jesteśmy słabi z definicji, słabsi od tych z pierwszego szeregu, do którego dołączyła Rosja. Jesteśmy tak słabym państwem, że od treści tej uchwały uzależniamy rezultat negocjacji o dostawy gazu z Rosji. Nie jest ważna narodowa godność, poczucie wartości własnej Polaków i różne inne duperele. Te duperele ? zdaniem rządzących elit ? psują nam współpracę z zagranicą. Tą lepszą, ma się rozumieć. Takie duperele jak solidarność z narodami Ukrainy i Gruzji szkodzą stosunkom z Rosją. Trzeba to narodowi przekazać, żeby również poczuł się narodem drugiej kategorii zachodniego świata. Czy Katyń był ludobójstwem, czy tylko zbrodnią wojenną? Naczelny krzykacz Platformy, na dodatek wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski mówi, że to nie było ludobójstwo. A dwa lata temu uznał, że było. 

Zasady umarły, niech żyje relatywizm. Bierzemy wzorce z Zachodu, ale niestety jest do dobór wzorców negatywnych. Przed skundleniem może nas ocalić jedynie zdrowy rozum Polaków i ich poczucie przyzwoitości.

Krystyna Grzybowska

Gazeta Polska

 
redakcja

redakcja

Related Posts

Wniosek do prokuratury ws. zamachu w Smoleńsku
Aktualności

Macierewicz: Tusk, Sikorski i Siemoniak chronią sprawców zbrodni smoleńskiej

05.02.2024
Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego
Aktualności

Obchody 161. rocznicy wybuchu powstania styczniowego

21.01.2024
Logika tak jak oni ją rozumieją
Aktualności

Logika tak jak oni ją rozumieją

17.01.2024
Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków
Aktualności

Ulicami Warszawy przeszedł Protest Wolnych Polaków

12.01.2024
Macierewicz: Piotrków zawsze był jednym z najważniejszych miast w Polsce
Aktualności

Oświadczenie Antoniego Macierewicza ws. posłów Kamińskiego i Wąsika

09.01.2024
Następny Post

Docinki (61) - Jakiej narodowosci są naziści?

Kategorie
  • Aktualności
  • Aktualnosci
  • Aktualnosci
  • Antycytat
  • Artykuły
  • Bigos polski
  • Cytat dnia
  • Docinki
  • Dwugłos
  • Glos Polski
  • Główne Artykuły
  • Kościół
  • Listy od czytelników…
  • Liturgia niedzielna
  • Polecamy
  • Polecane artykuły
  • Polska
  • Powiedzieli, napisali
  • Społeczeństwo
  • Ważne
  • Wiara i czyn
  • Wybierz Życie
  • Zaproszenia…
O nas

Portal „Głos katolicko-narodowy” to kontynuacją miesięcznika „Głos” – jednego z pierwszych pism podziemnych opozycji demokratycznej w PRL, którego pierwszy numer ukazał się w październiku 1977.

© 2022 Głos portal katolicko-narodowy

  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski
Beak Wyników
Zobacz Wszystkie Wyniki
  • Strona główna
  • Polska
  • Świat
  • Rodzina
  • Kościół
  • Głos Polski

© 2021 Głos

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
Are you sure want to unlock this post?
Unlock left : 0
Are you sure want to cancel subscription?